********
29 września 2019, 16:17
Ubrała się w jaskrawe szaty.
W pomarańczowe i czerwone liście.
Pachnie już kroplami deszczu.
Jesień nadchodzi oczywiście.
Chłodne, pochmurne stały się dni
I noce mroczne lecz pełne gwiazd.
Ona zaś stoi pośrodku parku
i bije od niej złocisty blask.
Czasem ktoś przejdzie obojętnie
by podnieść owoc się pokłoni.
Lecz potem szybciutko rusza przed siebie
bo czas go przecież goni.
Owoc soczysty po drodze zajada.
Kilka schowa w kieszeń
Wiele owoców daje nam świat
które przekaże nam jesień.
Katarzyna Kordek
Dodaj komentarz