********
29 września 2019, 18:43
Pokazała mu drogę którą ma podążać.
Jak drogowskaz prowadziła go.
Była jego wzrokiem, widział kolory
trzymając w jej dłoni swoją dłoń.
On w zamian mówił jej o miłości.
Były to słowa jak lekarstwo dla ucha.
On trzymając jej rękę
w słowa jej serca się wysłuchał.
Uzupełniali się każdego dnia.
Stali się jednym ciałem, jedną osobą.
Miłość była ich wielka.
Nigdy nie rozstawali się ze sobą.
On rozumiał jej milczenie.
W głębi serca widział jej oczy.
Ona mówiła w myślach kocham
do serca przykładając jego dłoń.
Katarzyna Kordek
Dodaj komentarz