********
03 października 2019, 06:20
Radość zamieniona we łzy.
Ciepły dotyk w lód.
Blask twoich oczu w parę kamieni
którymi chcesz rzucić mi pod nogi.
Nie wyobrażam sobie innej drogi.
Chciałam zostać tu.
Nie chcę nigdzie odchodzić.
Tu jest moje miejsce, mój dom.
Mój azyl, moje miejsce marzeń.
Tu czuję się bezpiecznie.
Nie chciałam zmian w swoim życiu.
Nie chciałeś dzielić moich marzeń.
Każdy poszedł w swoją stronę.
Każdy wybrał inną drogę.
Jedyne czego nie mogę
to zapomnieć o tobie.
Katarzyna Kordek
Dodaj komentarz