********


08 października 2019, 06:30

Ucieka przede mną a była blisko. 

Była potrzebna, była wszystkim. 

Dawała radość, dawała też łzy. 

I już jej nie ma, czar prysł. 

 

Wiele znaczeń dla mnie miała. 

Raz była uparta, raz była wspaniała. 

Lecz tak trudno bez niej jest żyć. 

Nie łatwo się pogodzić gdy mówi idź. 

 

A ja cały czas jej szukam. 

Do jej drzwi wciąż pukam. 

I z nadzieją czekam pod drzwiami.

Może otworzy i będziemy razem?

 

Lecz nie otwiera, miłość miała na imię. 

Nie chciała już pozostać przy mnie. 

Odwróciła się i nigdy nie wróci. 

Takie życie ma ten co raz miłość porzucił. 

 

Katarzyna Kordek 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz