********
11 października 2019, 06:13
Nie ma nic co mogę w sercu zapisać.
Nie ma nic bo ono jest puste.
Słowa rzucane były na wiatr.
Tak naprawdę nic nie czułeś.
To były słowa bez żadnego dźwięku.
Nic nie układało się w całość.
Serenada nie wychodziła nam.
Jakieś kwilenie do księżyca
bo i tak chciałeś być sam.
Nie potrzebna byłam tobie.
Byłam przykrywką jak wieko na słoiku.
Odszedłeś powoli, po cichu.
Jak kot poszedłeś swoją drogą.
Moje oczy dogonić ciebie nie mogą.
Zniknąłeś w tłumie obłąkanych ludzi.
Katarzyna Kordek
Dodaj komentarz