********
04 listopada 2019, 06:13
Od łez drży moje ciało.
Nie wiem co się w końcu stało.
Czuję się samotna, opuszczona.
Tak mi na tym świecie jest źle.
Kropla za kroplą spada z oczu.
Coraz szybciej i większe perełki.
Czuję się bezradna, bez siły.
Nie umiem poradzić sobie z tym.
Zadaję sobie pytanie czemu?
Czemu zasłużyłam na taką karę?
Czy jestem aż taka zła?
Czy tylko sprawdzasz Panie moją wiarę?
Wierzę w ciebie i twoją łaskę.
W dobroć którą nas obdarowujesz.
I czuję że jesteś gdzieś blisko,
że moje wołanie słyszysz i czujesz.
Na świecie dzieje się źle.
Coraz więcej otacza nas zła.
Lecz twoja miłość jest nieśmiertelna.
Ona przez wieki do ludzi trwa.
Wiem że ciebie też to boli.
Ta nienawiść, nieporozumienia.
Ludzie odstępują od ciebie.
Nie doczekają nigdy zbawienia.
Katarzyna Kordek
Dodaj komentarz