08 października 2018, 18:51
Błękitem nieba otulona
jak sercem swojego kochanka
Tak jak wielką miłością
której nigdy nie miała.
Otulona anielskimi pieśniami.
Jak szeptami wielkiej miłości.
Teraz ma to czego kiedyś chciała
a czego ktoś inny jej pozazdrościł.
Ktoś zabrał jej miłość o którą walczyła.
Tak szybko umknęła między palcami.
Teraz w błękitnych chmurach
otulona jest miłości promieniami.
To miłość ją właśnie zabiła.
Zniszczyła od środka wielka tęsknota.
W błękitnych chmurach jest tyle ludzi
których naprawdę ją kocha.
Poszybowala jak ptak wysoko.
Ku promieniom co drogę wskazują.
Ku ludziom którzy otwierają swoje serce
bo miłość wielką czują.
Katarzyna Kordek