20 października 2019, 14:13
Sensem mojego życia są dzieci.
To dla nich chcę się budzić, dla nich żyć.
Dzięki nim moje życie ma sens.
Dzięki nim witam każdy kolejny dzień.
Dzięki nim nigdy się nie poddaję.
Dzięki nim walczę do końca.
Rezygnuję dopiero gdy wiem
że zza chmur nie będzie już słońca.
Dzieci są moją nadzieją.
Są radością każdego dnia.
Gdy wracam zmęczona po pracy
widzę w ich oczach miłości blask.
Są ciałem z mojego ciała.
Są moim dziełem.
Jak mi się to wszystko udało?
Myślę wciąż o tym i nie wiem.
Katarzyna Kordek